Archiwum styczeń 2005


sty 19 2005 ja...
Komentarze: 3

Ostatnio zastanawialem sie nad soba...i doszedlem do wniosku ze nie nadaje sie do zycia...kusi mnie samobojstwo...lecz nie moge jakos pomyslec o tym...ratowac mnie zaczelo dwoje przyjaciol...a przez ostatni wiersz (jeszcze raz dziekuje!!) lekko sie zalamalem...chociaz pewnie niedlugo mi przejdzie...pozatym...startuje w turnieju Magic'a (takiej gry karcianej zajebistej) i raczej po nim wszystko powinno byc ok...ale teraz probuje myslec nad soba samym...i jakos mi nie wychodzi...a wczoraj mialem max dola...bo cos sobie przez tamten wiersz uswiadomilem...ze jestem niczym...nie wartym uwagi malym czlowieczkiem wolajacym o pomoc ktorej nigdy nie dostanie...i chociaz mnie odwodza od tego to jednak nadal cos tak czuje..

P.S.

Wujek ma dzisiaj urodzinki i zycze mu all najlepciejszego calym sercem!!!

kubolo : :
sty 18 2005 Death
Komentarze: 3

Smierc...Czesto mysle nad znaczeniem tego slowa...
Staje mi sie bardzo bliskie...
Samobojstwa...
Sa bardzo pociagajace...
Snuje sie tak pomiedzy mgla...
Nie widze jasnosci...
Nigdzie...!
Jestem sam...!
Calkiem sam...!
Chociaz nie...
Smierc jest moim towarzystwem...!
Najwazniejszy powod niecheci do zycia...
Milosc...!
Nigdy nie doznalem tego uczucia...
Strzala amora nigdy nie trafila do
mojego serca...
Albo spudlowala...?
Albo ja chce uciec przed miłoscia...?!
Gdy widze zakochanych dziwnie sie czuje...
Robi mi sie niedobrze...?
A zarazem im zazdroszcze!
Tak dlokladnie...
Zaczynaja mnie nekac pytania...
Dlaczego?!
Dlaczego akurat ja tego nie czuje...?!
Przeciez mam serce...!
Chce sie zakochac...!
Chce zobaczyc jak to jest...!
Chce sie poczuc wyjatkowo...!
Komus potrzebny...
Milosc...?
Niech mi ktos wytlumaczy...
I dalej w odchlan gnam...
Pcham sie tam gdzie nie trzeba...
I wszystko psuje...
Czemu jestem skazany na cierpienie...?!
Czuje bol, smutek,rozpacz,zal,monotonie...
Poprostu beznadziejnie...!
Chcial bym komus powiedziec "KOCHAM..."
Nie potrzebuje mnie nikt...!
Kocham smierc...
I tylko ona na mnie czeka...
Chce zasnac...
Zasnac na zawsze...!
Nigdy sie nie obudzic i snic o innym swiecie...
To nic ze czas przemija...
Ale tak chce przeznaczenie...
Wiem co zrobie...!
Skocze z okna...
I ktos skoczy za mna...
Ta jedyna...!

Jest to wiersz napisany przez moja przyjaciolke i dosc doprze obrazuje mnie...dziekuje ci za ten wiersz!!

S();
kubolo : :